Od poniedziałku autobusy wszystkich przewoźników w powiecie pleszewskim kursują wg rozkładu wakacyjnego. Rozważane są kolejne ograniczenia w komunikacji autobusowej. Także liczba pasażerów korzystających z pleszewskich taksówek spadła o połowę.

Od poniedziałku wszyscy przewoźnicy wprowadzają wakacyjne rozkłady jazdy. Tak jest w przypadku Jarocińskich Linii Autobusowych, Miejskiego Zakładu Komunikacji S.A. w Ostrowie Wielkopolskim i Pleszewskich Linii Autobusowych. Te, jak się nieoficjalnie dowiedziało radioCENTRUM, rozważają wprowadzenie kolejnych ograniczeń, oczywiście w uzgodnieniu z gminami, które partycypują w kosztach funkcjonowania komunikacji. Z rozkładu jazdy mogą wypaść kolejne kursy autobusów, co będzie można sprawdzić w internecie lub na przystankach. Sytuacja jest dynamiczna. Sławek Grzelak z PLA powiedział radiu Centrum, że liczba pasażerów w autobusach jest niewielka, raczej tylko ludzie do pracy jeżdżą. Grzelak zapewnia, że klamki w autobusach i miejsca, które zwykle się dotyka, są na bieżąco dezynfekowane. Także pleszewskie taksówki nie mają wzięcia. Marcin - dyspozytor w jednej z firm z taksówkami, powiedział, że liczba kursów spadła o połowę. Ludzie jeżdżą tylko do marketów po zakupy. Bardzo rzadko do przychodni czy do szpitala. Taksówkarze jeżdżą w rękawiczkach, każdorazowo dezynfekują klamki, a szef firmy rozważa kupno terminali płatniczych.