Spotkania, protesty, wycieczki do Warszawy, niekończące się debaty ws. przebiegu obwodnicy Kalisza. Na początku grudnia w kaliskim ratuszu odbyło się spotkanie członków stowarzyszenia Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej w tym temacie. Wówczas Jerzy Walczak, burmistrz Nowych Skalmierzyc protestował przeciwko forsowaniu przez kaliskich włodarzy trzeciego wariantu przebiegu drogi krajowej nr 25.

Jednak jak się okazuje, ostatecznego wyboru nie dokona człowiek, lecz... komputer.

"W tej chwili trwa wielokryterialna ocena w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Oni mają taką macierz specjalną, wrzucają tam te wszystkie informacje do komputera, który zaproponuje najbardziej optymalny przebieg całej trasy od Ostrowa Wielkopolskiego do Konina. Poznamy go na przełomie 2 i 3 kwartału tego roku" - powiedział radiuCENTRUM Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza.

na fot.: Krystian Kinastowski / prezydent Kalisza

Wtedy też dowiemy się, czy trasa przebiegnie przez Kalisz czy poza nim. Wówczas ruszą prace projektowe i przygotowania do rozpoczęcia inwestycji.

"Zależy nam, aby jak najszybciej zakończyć etap wyboru tego wariantu - dla nas najbardziej optymalny jest wariant 3, czyli biegnący poza miastem. Chcielibyśmy, aby GDDKiA jak najszybciej opracowało studium uwarunkowań środowiskowych dla tej inwestycji" - dodaje prezydent Kalisza i jak przyznaje, wtedy rozpoczną się poszukiwania pieniędzy na realizację inwestycji, która mogłaby ruszyć w ciągu 3-4 lat.

graf.: planowane przebiegi nowego odcinka drogi krajowej nr 25