Już po polskim. Maturzyści pisali w poniedziałek egzamin dojrzałości z języka polskiego, a składał się on z dwóch części — testu i wypracowania.
W ubiegłym roku tematem była: „Tęsknota — siła niszcząca czy budująca ludzkie życie” młodzież musiała oprzeć swoje rozważania, odwołując się do wskazanego fragmentu „Lalki” Bolesława Prusa, całej lektury, a także do wybranego tekstu kultury. Jakie lektury wzbudzały największe obawy a których tytułów uczniowie życzyli sobie przed egzaminem?

"Jeżeli chodzi o podstawę z języka polskiego, to z lektur, które są obowiązkowe, najbardziej życzyłabym sobie Weselę albo Lalkę, ponieważ czuję się do nich najlepiej przygotowana. Z Panem Tadeuszem może być troszkę gorzej.
Ja obawiam się, tych najbardziej popularnych lektur, z których można od nas oczekiwać szczegółowych informacji, ponieważ tutaj jest pole na potencjalne błędy. Liczę na bardziej ogóle tematy" - powiedzieli radiuCENTRUM maturzyści z Liceum im. T. Kościuszki.

na fot.: Zuzanna i Zbyszek z II LO w Kaliszu

W tym roku na podstawie trzeciej części Dziadów trzeba było napisać wypracowanie na temat: "Czym może być dla człowieka wolność". Do wyboru była też analiza wiersza. W części zamkniętej był tekst o powieści historycznej. Należało go streścić i odpowiedzieć na pytania o style językowe w tekście.

We wtorek kolej na królową nauk. Matematyka nadal jest przedmiotem obowiązkowym na egzaminie maturalnym tak jak w większości krajów europejskich.