Są zarzuty dla kierowcy, który wjechał wczoraj w grupę kolarzy.

Sprawca wczorajszego wypadku, w którym ucierpiało 14 zawodników z KTK - został dzisiaj przesłuchany.

Prokuratura zarzuciła mu nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. Grozi mu za to od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

"Kierowca przyznał się do winy. Zeznał,że zasnął za kierownicą i że ostatniego odcinka drogi tuż przed wypadkiem nie pamięta.Badania wykazały, że był trzeźwy. "-powiedział RC Janusz Walczak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.

Został zwolniony z policyjnej izby zatrzymań. Prokuratura zleciła też nadzór policyjny. 53 latek był zszokowany po tym, co się wczoraj wydarzyło. Próbował popełnić samobójstwo.

"Boimy się o niego. Jego stan psychiczny jest bardzo ciężki. Nadal jest w szoku. Chyba jeszcze do końca nie dotarło do niego to, co się wydarzyło. Zrobimy wszystko, aby zapewnić mu opiekę i pomoc psychologa. Będziemy go też pilnować, bo już dwa razy próbował się targnąć na swoje życie." - zapewniła bratowa sprawcy wypadku.