Burmistrz Pleszewa otrzymał od radnych absolutorium za rok 2017. To 21. zakończenie Mariana Adamka, który w 1997 roku został burmistrzem, między innymi dlatego, że jego poprzednik absolutorium od radnych nie otrzymał.

W ciągu 21 lat tylko raz absolutorium wisiało na włosku. Gdyby ówczesnej opozycji udało się pozyskać głos jeszcze jednego radnego, Marian Adamek aprobaty nie otrzymałby.

Zgodnie z ustawą w przypadku absolutorium jest wymagane poparcie bezwzględnej większości radnych. W tym roku poszło gładko. Tylko jeden radny był przeciwny "rozgrzeszeniu" Mariana Adamka, dwóch wstrzymało się od głosu. Przed burmistrzem jest jeszcze jedno absolutorium, w czerwcu 2019 roku.

To on, chociaż nie będzie już burmistrzem, będzie odpowiadać za gospodarowanie publicznymi pieniędzmi w okresie od stycznia 2018 roku do dnia, w którym kadencja wygaśnie.

Z kilku tygodni końcówki roku 2018 będzie rozliczony nowy burmistrz wybrany w listopadowych wyborach. Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią Marian Adamek nie będzie startować w najbliższych wyborach. Od 2002 roku zawsze je wygrywał.