Wykłady, ćwiczenia, praktyki - a po nich?
"Studenci powinni poczuć się dobrze w mieście i nie wyjeżdżać z niego, powinni chcieć wiązać swoją przyszłość z Kaliszem. I w dużej mierze to się udaje, bo uczelnia ściśle współpracuje ze środowiskiem biznesowym, co owocuje zatrudnieniem absolwentów" - powiedziała radiuCENTRUM prof. Magdalena Pisarska-Krawczyk, rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Kaliszu:
"Ale jesteśmy tu w Kaliszu i bardzo nam zależy, aby poza współpracą z Urzędem Marszałkowskim w Poznaniu, ze starostami, mieć w samym mieście takie wspólne plany, jak i również ofertę dla studentów. Nie tylko tę edukacyjną, ale również takie lokalizacje - przepiękne przecież w Kaliszu punkty, które mogłyby stać się dla studentów ważnymi i miłymi miejscami do pogadania, spotkania się."

na fot.: prof. Magdalena Pisarska-Krawczyk / rektor PWSZ w Kaliszu

Tymczasem kaliscy studenci otwarcie mówią, że poza uczelnią w Kaliszu nie ma dla nich miejsca; rozczarowani Kaliszem są też - niestety - studenci zza granicy.

"Muszę powiedzieć, że o ile radni miejscy mają zrozumienie i pan przewodniczący Plichta rozumie, jak ważna jest ta współpraca pomiędzy uczelnia a samorządem - o tyle wciąż nie możemy się pochwalić, że miasto o nas dba jak należy" - dodaje rektor PWSZ.

W tym roku akademickim naukę w PWSZ rozpocznie blisko 1500 nowych studentów. To o 20% więcej niż rok wcześniej. Rekrutacja jeszcze trwa - aż do uroczystej inauguracji roku zaplanowanej na 16 październik.