Jak będzie wyglądała oświata w małej gminie po wejściu w życie reformy oświaty ? Sprawdziliśmy to na przykładzie miasta i gminy Chocz, gdzie w tej chwili jest jedno gimnazjum i trzy szkoły podstawowe sześcioklasowe.
Po wejściu w życie reformy, zostaną w gminie trzy ośmioklasowe szkoły podstawowe, największa w Choczu, gdzie zniknie gimnazjum, mniejsza w Kwileniu, gdzie aktualnie jest 70 uczniów i miniaturowa szkoła w Kuźni, gdzie aktualnie w pięciu klasach, bo klasy pierwszej nie ma, uczy się 26 dzieci.
''W klasie IV jest dwoje dzieci, z czego jedno ma nauczanie indywidualne. Klasy są łączone i tak będzie po wydłużeniu nauki o dwa kolejne roczniki czyli klasę VII i VIII'' powiedziała Radiu Centrum Anna Koniewicz-Kruk - radna komisji oświaty.

na fot.: Anna Koniewicz-Kruk / radna komisji oświaty.

W Kwileniu dzieci jest teraz 70. Trzy lata temu były zakusy na przekazanie szkół w Kuźni i Kwileniu Stowarzyszeniom, ale w ostatniej chwili radni od pomysłu odstąpili. Teraz jakiekolwiek zmiany raczej nie wchodzą w rachubę. Trzeba zrobić ośmioklasówkę, nawet z najmniejszej szkoły, z łączonymi klasami, bez pracowni fizyki i chemii, nie mówiąc o sali gimnastycznej.