Zabytkowa brama pałacowa w Opatówku (powiat kaliski) odzyskała dawny blask, niczym łuk triumfalny Znalezioną przypadkowo na złomowisku bramę po ponad 5 latach prac udało się ostatecznie przywrócić w pierwotne miejsce, ale też ostatecznie zamknąć - dosłownie i w przenośni.

Historyczna, zabytkowa brama prowadziła niegdyś do nieistniejącego obecnie pałacu Schlösserów w Opatówku. Po wojnie służyła jako wjazd do ośrodka zdrowia, a w latach 60-tych z niewiadomych przyczyn została wycięta i trafiła na złom. Pozostały tylko zdewastowane murowane słupy oraz niewielki jej górny fragment. W 2010 roku włodarze Opatówka postanowili ocalić pozostałości zabytku i kosztem około 50 000 złotych udało się go odrestaurować. Gdy trzy lata później fragment bramy uszkodził wjeżdżający samochód, podjęto decyzję o przebudowie wjazdu na teren ośrodka zdrowia od ul. Kościelnej w taki sposób, aby pojazdy prawą stroną omijały zabytek. W kolejnym etapie zdecydowano o odtworzeniu zaginionych żelaznych wrót przesuwnych.

brama wczoraj...

I tu splot szczęśliwych wydarzeń sprawił, że odnaleziono oryginalną bramę. Jeden z mieszkańców w lokalnej prasie przeczytał informację o pracach i poinformował, że oryginalna brama jest na prywatnej posesji gospodarza, który wykupił ją ze składu złomu. Wkrótce bramę odzyskała gmina, i natychmiast przystąpiono do jej renowacji, uzupełnienia ubytków oraz umieszczeniu w należnym miejscu. Projekt opracował Marek Kawczyński z krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, a remont wykonał Kowal z Łaszkowa - Jan Szkudlarek. Prace kosztowały 18 000 złotych.

brama dziś

Teraz zabytkowa brama jest jedną z wizytówek Opatówka.