Ponad 1600 rodzin w Kaliszu, zamieszkujących w lokalach zarządzanych przez Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych nie płaci czynszu od co najmniej trzech miesięcy. Średnio dług wynosi około 20 000 zł, a rekordziści są winni miastu ponad 100 000 zł. Liczba niepłacących lokatorów powoduje zadłużenie się budynków oraz ograniczenie możliwości przeprowadzania w nich remontów.

"Aby zahamować spiralę zadłużenia, MZBM wprowadził dogodny program spłaty zaległości, a gdy to nie daje rezultatu, także sądowe eksmisje oraz wpisanie na listę Krajowego Rejestru Długów" – powiedziała Radiu Centrum Marzena Wojterska, szefowa Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych w Kaliszu:

"To powoduje, że nie tylko dana osoba będzie miała problem z uzyskaniem jakiegokolwiek kredytu w banku, ale także będzie miała problem z zakupem np. sprzętu RTV na raty, z podpisaniem umowy na telewizję kablową, czy abonament telefoniczny.Ponadto wzmożone zostały działania dotyczące zajęcia ruchomości. Właśnie w piątek, po raz pierwszy komornik zajmował ruchomości osób, które miały zaległości w stosunku do miasta – telewizory i tablety".

na fot. Marzena Wojterska / szefowa Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych w Kaliszu

Osoba eksmitowana, która otrzyma uprawnienia do lokalu socjalnego, bądź pomieszczenia tymczasowego, będzie płaciła czynsz za przyznany lokal w wysokości 1,20 zł za metr kwadratowy i tym samym nie będzie zwiększała zadłużenia na dotychczasowym lokalu.

MZBM zaproponuje również rozłożenie długu na raty lub jego odpracowanie. Do końca maja Zarząd złożył w sądzie 146 pozwów o zapłatę, 276 wezwań do zawarcia ugody oraz 73 pozwy o eksmisję.