Zespół Szkół Przyrodniczo - Politechnicznych w Marszewie, w powiecie pleszewskim chce wracać pod skrzydła ministra rolnictwa. Rada Pedagogiczna szkoły zwróciła się w tej sprawie do Rady Powiatu Pleszewskiego, organu prowadzącego szkołę.

Nowy minister rolnictwa zapowiada utworzenie sieci szkół rolniczych i dodanie do placówek, które już są pod zarządem ministerstwa kolejnych 70 szkół kształcenia rolniczego w całej Polsce. Dyrektor marszewskiego technikum Grażyna Borkowska upatruje w tym szansy na rozwój szkoły, tym bardziej, że nowy kierunek jakim jest agrotronika, wymaga zakupu drogiego nowoczesnego ciągnika, na który powiatu raczej ne stać. Rada Pedagogiczna Zespołu Szkół Przyrodniczo - Politechnicznych Centrum Kształcenia Ustawicznego w Marszewie zwróciła się do starosty pleszewskiego, który jest organem prowadzącym szkołę, o podjęcie przez Radę Powiatu stosownej uchwały i przekazanie szkoły ministrowi.

Aktualnie na utrzymanie szkoły subwencja nie wystarcza. Powiat temat rozważa. Szkoła w Marszewie podlegała ministrowi rolnictwa do 1999 roku. Teraz zapaliło się dla niej zielone światło. Dyrektor Grażyna Borkowska obawia się, że szkoły, które nie wejdą do ministerialnej sieci, mogą być stopniowo marginalizowane.