Policja bliżej obywatela. W myśl tej zasady władze gminy Godziesze Wielkie w powiecie kaliskim chcą by na terenie samorządu powstał posterunek policji. Będzie się znajdował w pomieszczeniu udostępnionym przez gminę, przy Zespole Szkół w Godzieszach. "Duże komisariaty, które obsługują kilka gmin, raczej nie zdały egzaminu" - powiedział Radiu Centrum Józef Podłużny, wójt gminy Godziesze Wielkie:
"Policjant, ten dyżurujący, powinien być na miejscu. Tak żeby okręg działania policji nie był dwunastokilometrowy, tak jak to jest teraz, tylko skrócił się o połowę".

na fot.: asp.szt. Grzegorz Janus (od lewej), komendant komisariatu w Opatówku, mł. insp. Tomasz Francuszkiewicz, pierwszy zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Kaliszu, Józef Podłużny, wójt gminy Godziesze Wielkie

Na pewno w gminie Godziesze Wielkie nie powstanie komisariat. "Taka forma wymaga zaangażowania kadry liczącej minimum 15 policjantów" - powiedział w rozmowie z mieszkańcami gminy mł. insp. Tomasz Francuszkiewicz, pierwszy zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Kaliszu:
"Nie odpowiem na pytanie czy wrócimy do otwarcia posterunku czy to będzie np. zespół dzielnicowych, tak jak jest to teraz, który będzie funkcjonował w danych godzinach. Nie wykluczam, że te dyżury będą się odbywać wieczorami czy nocą. To wszystko będzie zależeć od naszej diagnozy terenu. Jeśli okaże się np. że mieszkańcy Borku nagminnie spożywają alkohol przy tamtejszym sklepie i zakłócają porządek wieczorami, to patrol zostanie skierowany właśnie tam. Czy policjanci będą w gminie na stałe? - Na to pytanie na razie nie odpowiem. Sytuacja jest diagnozowana".

Obecnie w Kaliszu i powiecie trwają konsultacje z mieszkańcami. Na ich podstawie powstaną mapy zagrożenia bezpieczeństwa w terenie. Obecnie na terenie powiatu kaliskiego funkcjonują trzy komisariaty: w Opatówku, Koźminku i Stawiszynie.

Radni na spotkaniu z komendantem pytali także o przyszłość starego budynku, w którym mieścił się dawniej posterunek policji. Obiekt wymaga remontu, a na razie delikatnie rzecz ujmując, popada w ruinę.
Obecnie sprawa przekazania dawnego budynku posterunku utknęła na szczeblu wojewódzkim.

"Żeby własność skarbu państwa stała się własnością gminy, konieczna jest dyspozycja wojewody wielkopolskiego. 2 lata temu w kaliskim starostwie powiatowym rozpoczęły się ustalenia co do pomieszczeń po posterunkach, nie tylko w naszej gminie. Zostały podpisane porozumienia. Te sprawy niestety utknęły w urzędzie wojewody wielkopolskiego" - poinformował Józef Podłużny, wójt Godziesz.