"Drogi jak szklanki, nigdzie nie posypane" - alarmują za pośrednictwem Linii Interwencyjnej Radia Centrum (redakcjarc.fm, 62 503 11 99) kierowcy korzystający z dróg w powiecie kaliskim. We wtorek informowali o trudnej sytuacji na drodze powiatowej Witoldów - Wyganki, na wysokości Rychnowa. Władze powiatu apelują jednak do kierowców o rozwagę i zrozumienie.

"Jedno uruchomienie akcji zimowej na terenie powiatu kosztuje ok. 60 000 zł, 5 takich akcji daje 300 000 zł" - tłumaczy zasady oszczędzania Krzysztof Nosal, starosta kaliski:

"Mamy złożone 2 projekty na 50% dofinansowanie z zewnątrz. Z gminami mamy porozumienie, że te dają 40% a powiat 60% kwoty. Przy 300 000 zł wkładu własnego, sześćdziesięcioprocentowego - 200 000 zł daje gmina, tj. 500 000 zł, 500 000 zł daje wojewoda, to jest już 1 000 000. Za 1 000 000 zł to się zbuduje co najmniej 5 km drogi. Sami sobie odpowiedzmy czy warto 5 razy zdjąć nogę z gazu żeby zaoszczędzić?"

^{na fot.: Krzyszotf Nosal}

Piaskarki na drogę Witoldów - Wygnki wyjadą po tym, jak urzędnicy skontrolują stan jezdni i uznają, że interwencja jest konieczna. Powiat na zimową akcję ma ok. 900 000 zł. Do tej pory wykorzystał około 10%.