Roczny urlop dla podratowania zdrowia. Z tego przywileju korzysta dziś w miejskich szkołach Ostrowa 25 nauczycieli. To około 4 procent wszystkich pedagogów. Ich nieobecność w szkole to kłopot organizacyjny dla szkoły, ale też wydatek dla miasta. Z budżetu trzeba opłacić nie tylko pensję nauczyciela na urlopie, ale też jego zastępcy. "To jest grupa zawodowa, która może skorzystać z takiego przywileju"- powiedziała Radiu Centrum Ewa Matecka, wiceprezydent miasta:

"Lekarz decyduje o tym, czy zgłaszająca się na badania osoba kwalifikuje się na taki roczny urlop dla podratowania zdrowia. Poza tym są jeszcze względy formalne, które nauczyciel musi spełnić i te warunki sprawdza dyrektor szkoły. Skorzystać mogą z tego nauczyciele zatrudnienie na pełnym etacie, z co najmniej 7-letnim stażem pracy. To nie jest widzimisię, ale coś co jest skrupulatnie sprawdzane i przywilej podlegający wielu uwarunkowaniom".

na fot: Ewa Matecka

Aktualnie w szkołach i przedszkolach podlegających miastu pracuje ponad 700 nauczycieli.