"Dobra zmiana to rzeczywisty impuls do rozwoju" - powiedziała Radiu Centrum podczas konferencji prasowej Joanna Lichocka, wyborcza jedynka na liście Prawa i Sprawiedliwości w okręgu kalisko-leszczyńskim: "Trzeba odsunąć PO i PSL od władzy, bo tylko wtedy zmienimy ten sposób myślenia, który każe im inwestować tylko tam, gdzie opłaca się to partii. Myślę, że zarówno sprawa więzienia jak i budowy dróg to będą jedne z priorytetów, o które my, jeśli znajdziemy się w Sejmie, będziemy zabiegać w pierwszej kolejności.Będę również zabiegała, żeby ten program zatrzymania regresu byłych miast wojewódzkich został wprowadzony i to jak najszybciej". Krytykował też słabą, jej zdaniem, infrastrukturę drogową i kolejową oraz nie działający jeszcze Ośrodek Radioterapii. To według PiS-u niektóre tylko z niezrealizowanych obietnic i przedsięwzięć kaliskich parlamentarzystów z Platformy Obywatelskiej.

na fot.: kandydaci na posłów PiS - Piotr Kaleta i Joanna Lichocka

Zdaniem Joanny Lichockej, więzienie to priorytet ze względu na... prestiż miasta.

Warszawska kandydatka w kalisko-leszczyńskim okręgu wyraziła obawy o miejsca pracy funkcjonariuszy służby więziennej, ale też o interesy przedsiębiorców świadczących usługi dla tutejszego Zakładu Karnego.

Natomiast wg radnego Sejmiku Województwa Wielkopolskiego, Jana Mosińskiego: "16 000 000 złotych przeznaczone na remont obiektu w rozłożeniu na 2-3 lata to śmieszne pieniądze." Uważa on, że "trzeba było tylko chcieć to zrobić".