Nicklas Porsing odzyskuje formę i powoli zaczyna przypominać żużlowca, którego w poprzednim sezonie podziwiali ostrowscy kibice. Duńczyk w ostatnim meczu swojej polskiej drużyny przeciwko Polonii Bydgoszcz zdobył 10 punktów i ponownie czarował swoją jazdą ostrowską publiczność.

"Czuję, że wróciła szybkość i mam nadzieję, że na stałe wywalczyłem miejsce w składzie" - powiedział Radiu Centrum Nicklas Porsing: "Ten sezon jest wyjątkowo trudny dla mnie, ponieważ mam bardzo dużo startów. W poniedziałek ścigałem się w Wolverhampton w Anglii, w środę byłem już w Grinsted na lidze duńskiej, w czwartek jeździłem w Szwecji, a w piątek ponownie w Danii. W niedzielę startowałem w Ostrowie. Każdego tygodnia pięć imprez to bardzo dużo. Czasami jest ciężko, a ja przecież ciągle się uczę. Dobrze, że wreszcie pojechałem udane zawody w Ostrowie. Szkoda tylko ostatniego wyścigu, kiedy tor został mocno zroszony i przyjechałem do mety ostatni" - powiedział Radiu Centrum Duńczyk.

Coraz lepsza forma Porsinga cieszy trenera Marka Cieślaka, któremu powoli rozwiązuje się problem, na kogo postawić w fazie play-off. Póki co Duńczyk wygrywa rywalizację o miejsce w składzie z Brytyjczykiem, Scottem Nichollsem