Dwa najbardziej zagrożone odcinki muru okalającego cmentarz ewangelicki w Kaliszu zostały odbudowane. Jeden całkowicie, drugi, pochylony, dochodzący do kamienicy także doczekał się rekonstrukcji. Przypomnijmy, latem ubiegłego roku zawaliła się część muru zabytkowego cmentarza od ul. Harcerskiej.

"Jeszcze w tym roku rozpoczną się prace najprawdopodobniej przy całym ogrodzeniu od ulicy Harcerskiej" - powiedział Radiu Centrum Michał Kuhn, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Kaliszu:

"Cały odcinek biegły wycenił na ok. 170 000 zł. To są szalone pieniądze. My chcemy to zrobić jak najtaniej. To jednak nie znaczy, że źle. Będzie to wyglądało podobnie jak w przypadku dwóch zagrożonych odcinków - będą wylane tzw. ławy, a w mur zostaną włożone zbrojenia. Chodzi o to żeby za 5 czy 10 lat nie pojawił się kolejny raz problem muru cmentarza".

"Na terenie cmentarza tych fragmentów muru w złym stanie jest bardzo dużo. Ten mur ciągle stwarza zagrożenie, tylko w innym miejscu. Co do tych dwóch fragmentów, określenie naprawione jest najbardziej trafne. Bo nie można mówić o restauracji , ale fragmenty zostały odbudowane i nie stwarzają zagrożenia, a to jest najważniejsze" - dodał Maciej Błachowicz, kaliski historyk.

Przy murze od ulicy Harcerskiej powstało dodatkowe, mało współgrające z resztą krajobrazu ogrodzenie z siatki z drutu na drewnianych balach.

"To zalecenie inspektora budowlanego, ogrodzenie zniknie, jak tylko zakończy się inwestycja" - powiedział Radiu Centrum Przemysław Wierzbicki, miejski architekt:

"To dla tego typu robót jest obowiązkowe. Głownie chodzi o bezpieczeństwo osób, które tam przechodzą".

Koszt naprawy kolejnej części muru, do bramy wejściowej na razie nie jest znany ponieważ nie powstał jeszcze kosztorys inwestycji. Wiadomo, natomiast, że parafia otrzymała wsparcie finansowe na ten cel. Dofinansowanie z budżetu miasta Kalisza wyniosło 40 000 zł.