Z nowymi przepisami, kontaktami, kulinarnymi doświadczeniami, ale też niezłym wynikiem, jak na debiutanta wrócili kaliszanie z XIV Międzynarodowych Mistrzostw Włoch Pizzy. W jednym z najbardziej prestiżowych konkursów na to danie wystartowała trzyosobowa drużyna kaliskiej pizzerii Tutti Santi i była to jedyna reprezentacja Polski. Mistrzostwa odbyły się w dniach od 26 do 28 maja w małym miasteczku koło Rzymu, a o wrażeniach tuż po powrocie opowiedział Radiu Centrum jeden z zawodników i menager pizzerii Sergiusz Urbaniak:

"My rywalizowaliśmy w kategorii indywidualnej w tradycyjnej pizzy czyli okrągłej, na cienkim cieście o średnicy 32 centymetrów. I to wygląda tak, że najpierw wybiera się rodzaj pieca. My wybraliśmy piec tradycyjny opalany drewnem. Potem podchodzi się do stanowiska i można mieć tylko jedną kulkę ciasta. Dlatego jak ona się zepsuje, zrobią się dziury to koniec i traci się swoją szansę. Do tego od początku jest tzw. sędzia piecowy, który stoi obok i obserwuje jak jest ciasto rozciągane, wkładane do pieca i zadaje dodatkowe pytania jak była technologia robienia ciasta, jaki rodzaj mąki i na tej podstawie wystawia pierwsze punkty".

Potem zawodnicy swoją pizzę dekorują i podają jury do degustacji. Oceniany jest smak pizzy, ale też z jakich składników została wykonana. W klasyfikacji indywidualnej kaliszanie zajęli dobre miejsca: czwarty był Tomasz Waszczuk, ósmy Sergiusz Urbaniak, a jedenaste miejsce zajął Adam Kaczmarek. Warto dodać, że Sergiusz był też członkiem jury w konkursie pucharu narodów i podczas obrad musiał skosztować ponad 50 rodzajów pizzy. W sumie w mistrzostwach startowało ponad 200 kucharzy z 24 krajów. Zwyciężyła reprezentacja Kuby, drudzy byli Niemcy, a trzeci Macedończycy. Największą niespodzianką był brak Włochów na podium.