Wójt Żelazkowa Sylwiusz J., podejrzany między innymi o znęcanie się nad rodziną, opuścił areszt wcześniej niż wnioskowała o to prokuratura. Decyzja została podjęta na wniosek obrońcy oraz rodziny włodarza Żelazkowa. O szczegółach powiedział radiuCENTRUM Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim:

"W związku z koniecznością rozpoznania wniosku podejrzanego oraz jego obrońcy, do których dołączone były pisemne oświadczenia pokrzywdzonych członków rodziny, którzy zgadzają się na uchylenie środka o charakterze izolacyjnym, prokurator uchylił postanowienie o areszcie. Zamiast niego zastosowano środek o charakterze nieizolacyjnym."

na fot.: Maciej Meler / rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim

Sylwiusz J. musi teraz meldować się 3 razy w tygodniu na komendzie policyjnej, ukończyć terapię uzależnień w zamkniętym ośrodku, leczyć się farmakologicznie, być w stałym kontakcie z poradnią leczenia uzależnień alkoholu oraz brać udział w zajęciach terapii agresywnych zachowań.

Do 29 marca wójt Żelazkowa musi wpłacić 100 000 złotych poręczenia.