1000 traktorów ma wjechać w piątek 9 lutego do Poznania i sparaliżować stolicę Wielkopolski. Wszystko w ramach ogólnopolskiego strajku rolników, który zasięgiem obejmie całą Polskę, w tym Południową Wielkopolskę.

To drugi w ostatnim czasie protest polskich rolników. Pierwszy, 24 stycznia, ich zdaniem nie przyniósł odpowiedniej reakcji, stąd decyzja o ponownym strajku. Protest w Poznaniu koordynuje organizacja Rola Wielkopolski, zrzeszająca rolników z naszego województwa.

"Dlaczego rolnicy protestują? My rolnicy z Wielkopolski mamy 7 głównych postulatów, które są do załatwienia na już" - przekazał Emil Lemański, rzecznik prasowy organizacji.

Wśród postulatów znalazły się m.in. natychmiastowe odstąpienie od wszystkich założeń "europejskiego zielonego ładu" czy przywrócenie ceł na produkty rolno-spożywcze z Ukrainy.

W ramach strajku generalnego rolnicy pojawią się też na drogach Południowej Wielkopolski. W Kaliszu protest zaplanowano na rondzie Westerplatte. Rolnicy pojawią się również w również na S11 w Strugach, przy wjeździe na obwodnicę Ostrowa Wielkopolskiego, w Plewni na DW470 oraz na krajowej 12 w Gołuchowie.

Początek piątkowego protestu zaplanowano na godz. 10:00. Mapa zawierająca wszystkie miejsca strajku:

Ponadto strajk ma się odbyć:

1. W miejscowości Skarszew na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej nr 470 z drogą powiatową 4708P - od godziny 10.00 do godziny 18.00 - protest będzie miał charakter stacjonarny,