Wracamy do głośnej sprawy zabójstwa dwóch dziewczynek w Kobylej Górze w pow. ostrzeszowskim. Śledczy otrzymali wstępny raport z sekcji zwłok 9-letniej Jadzi i 13-letniej Madzi. Prokuratura prowadzi śledztwo w kierunku zabójstwa. Na razie nikomu nie przedstawiono zarzutów. Śledczy cały czas zbierają materiał dowodowy i opinie biegłych sądowych.

"We wstępnej opinii biegły wskazał jako przyczynę śmierci starszej dziewczynki wykrwawienie z wielu ran, bowiem na ciele stwierdzono kilkadziesiąt ran kłutych, ciętych, oraz drążących w głąb ciała. U młodszego dziecka stwierdzono nieznaczne otarcia na szyi, zaś jako najbardziej prawdopodobny mechanizm zgonu wskazano uduszenie gwałtowne. Ze zwłok pobrano wycinki i krew do dalszych badań. Aby potwierdzić tę wstępną opinię wydaną przez biegłego przeprowadzającego badanie autopsyjne konieczne będzie przeprowadzenie dalszych badań" - powiedział radiuCENTRUM prok. Marcin Kubiak z prokuratury okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. Szczegółowe wyniki badań patomorfologicznych tkanek mają pojawić się nie wcześniej niż za miesiąc.

Przypomnijmy, w czwartek 20 kwietnia około południa służby ratunkowe zostały powiadomione o tym, że mężczyzna po wejściu do domu znalazł ciała jednej ze swoich córek i swojej żony. Ratownicy działający na miejscu zdarzenia ujawnili również zwłoki najmłodszej z sióstr. 47-letniej kobiecie, matce dziewczynek, udało się przywrócić funkcje życiowe. Obecnie przebywa ona na oddziale intensywnej opieki medycznej kaliskiego szpitala. Jej stan lekarze oceniają jako ciężki.

autor: kosteckirc.fm