Ugryzł motocyklistę, bo ten uniemożliwił mu dalszą jazdę po pijanemu. Do niecodziennego, obywatelskiego zatrzymania nietrzeźwego kierowcy doszło w miniony weekend późnym wieczorem na skrzyżowaniu ulic Fabrycznej i Warszawskiej w Wieruszowie. Kierujący jednośladem zwrócił uwagę na nierówny tor jazdy jadącego za nim Audi A4. Kiedy motocyklista próbował ustąpić mu na skrzyżowaniu pierwszeństwa przejazdu, pijany kierowca Audi otrąbił go. Kierujący motocyklem postanowił interweniować.

"Motocyklista zatrzymał Audi i wyjął kluczyki ze stacyjki pojazdu. Wówczas niezadowolony z takiego obrotu akcji kierowca Audi ugryzł motocyklistę w rękę i próbował uciec piechotą. W tym momencie na skrzyżowaniu tych ulic zatrzymał się przypadkowy świadek kierujący Oplem Zafirą i pomógł kierującemu motocyklem, ująć kierowcę Audi. Na miejscu wieruszowscy policjanci ustalili, że Audi A4 kierował 47-letni mieszkaniec powiatu wieruszowskiego, który miał w organizmie aż ponad 1,5 promila alkoholu" - powiedział radiuCENTRUM asp. sztab. Damian Pawlak, oficer prasowy policji w Wieruszowie.

Ustalono także, że Audi podróżował jeszcze 27-letni pasażer, który również był pijany. 47-letni kierowca stracił prawo jazdy. Grożą mu 2 lata więzienia. Może odpowiedzieć także za uszkodzenia ciała lub naruszenie nietykalności cielesnej motocyklisty.