Części samochodowej karoserii i stare opony wyrzucono na obrzeżach gruntowej drogi prowadzącej do cegielni w miejscowości Moszczanka w gminie Raszków (pow. ostrowski). Władze gminy o tym procederze powiadomiły policję, ale jak się okazuje - nie jest to odosobniony przypadek zaśmiecania przestrzeni publicznej w tej gminie.

"Od jakiegoś czasu na terenie miasta i gminy Raszków widzimy, że nie wszyscy szanują środowisko naturalne i obserwujemy, że wyrzucane są przy drogach śmieci związane z samochodami. Są to opony, części tapicerek, plastiki, które powinny być utylizowane w specjalistycznych zakładach. Koszt takiej utylizacji jest bardzo drogi i pewnie dlatego są one w taki nielegalny sposób wyrzucane. Utylizacja takich odpadów dla gminy też jest bardzo kosztowna. Bardzo nas to bulwersuje i dlatego prosimy, aby mieszkańcy zwracali uwagę i zgłaszali nam anonimowo takie przypadki" - powiedział radiuCENTRUM Piotr Rokicki, zastępca burmistrza gminy i miasta Raszków.

Za zaśmiecanie miejsc publicznych grozi wysoka grzywna, a dodatkowo sprawca może zostać zobowiązany do posprzatania terenu na własny koszt.