Porzucił ponad 2 tony tytoniu, gdy zobaczył funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej. To wynik działań kontrolnych przy jednym z parkingów na wielkopolskim odcinku autostrady A2. Mundurowi zwrócili uwagę na zaparkowany na poboczu dostawczy Citroen Jumper, z którego wydobywała się intensywna woń tytoniu. W trakcie czynności okazało się, że w pojeździe nie ma nikogo, a przedział ładunkowy Citroena był otwarty. Jak przypuszczają funkcjonariusze, kierowca na widok patrolu musiał porzucić trefny towar i rzucił się do ucieczki.

Okazało się także, że pojazd po dach był wypełniony workami z tytoniem bez znaków akcyzy. W ten sposób mundurowi zabezpieczyli 140 worków o łącznej wadze 2100 kg.

Wielkopolscy funkcjonariusze KAS ustalili właściciela kontrolowanego auta, a także miejsce jego zamieszkania. Udali się pod wskazany adres. Na miejscu stwierdzili, że poszukiwany właściciel auta przebywa prawdopodobnie za granicą.
Nielegalny tytoń trafił już do magazynu Wielkopolskiego Urzędy Celno-Skarbowego. Jego wartość rynkowa wyceniania jest na 1 500 000 złotych.