18 złotych za segregowane i 36 złotych za niesegregowane - tyle obecnie wynosi stawka za odbiór śmieci w gminie Koźminek. W ubiegłym roku ceny oscylowały wokół 10 złotych. Niestety, rosnące koszty gospodarki śmieciowej to problem, z którym zmagają się samorządowcy w całej Polsce. Zdaniem Iwony Michniewicz, wójt gminy Koźminek nie ma dobrych pomysłów rozwiązujących rosnące ceny na szczeblu lokalnym, jeżeli nie ma ich na 'górze':

"W moim przekonaniu musi się zmienić prawo w jakimś rozsądnym kierunku, dlatego że my z tym problemem sami sobie nie poradzimy. Śmieci drożeją i będą jeszcze jakiś czas drożeć. Być może z czasem ten rynek się ustabilizuje. Ale na ten moment różne gminy próbują w różny sposób mieszkańcom ulżyć w ponoszonych kosztach. Niestety, ten system jest bardzo trudny i będzie jeszcze przez jakiś czas ta cena pikowała w górę".

na fot.: Iwona Michniewicz / wójt Koźminka

Na ostatniej sesji Rady Gminy Koźminek 9 rajców podjęło uchwałę zobowiązując urząd gminy do wszczęcia postępowania w sprawie powołania spółki międzygminnej ds. odbioru odpadów. Miałaby ona zmniejszyć koszty wywozu śmieci. Zdaniem wójt Michniewicz to nie jest wcale takie oczywiste:

"W miesięcznej stawce od mieszkańca w dłuższej perspektywie może się to okazać korzystne. Aczkolwiek taka spółka wymaga ogromnego wkładu. I tutaj łamiemy sobie na tym wszyscy zęby, ponieważ pieniądze powinny wyjść z tego systemu i najpierw trzeba by podnieść mieszkańcom opłatę za śmieci, a dopiero potem zebrane pieniądze zainwestować w spółkę".

I dodaje, że nie ma żadnej pewności, iż nowo powstała spółka będzie w jakikolwiek sposób konkurencyjna dla istniejących przedsiębiorstw odbierających odpady.