Dwóch pijanych, niedzielnych kierowców. Jedna skończyła w rowie, bo dachowała, drugi kierowca wjechał w tył innego samochodu. Do pierwszego wypadku doszło w niedzielę, w godzinach porannych w Czempiszu w gminie Brzeziny. O szczegółach powiedziała radiuCENTRUM mł. aspirant Anna Jaworska Wojnicz, rzecznik kaliskiej policji:
"Jak wstępnie ustalili policjanci, kierująca Oplem straciła panowanie nad pojazdem i zjechała do rowu, gdzie auto dochowało. Badanie stanu trzeźwości kobiety wykazało, że kierująca miała w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Grożą jej 2 lata więzienia."

na fot.: mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz / rzecznik prasowy KMP w Kaliszu

Poszkodowana nie mogła samodzielnie wydostać się z pojazdu, dlatego strażacy użyli narzędzi hydraulicznych. Kobieta trafiła do kaliskiego szpitala.

Tego samego dnia doszło do wypadku we Florentynie. Kierowca Renault najechał na tył Skody. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny i okazało się, że 22-letni kierowca miał blisko promil alkoholu w organizmie. Odpowie za kolizję oraz prowadzenie w stanie nietrzeźwości.