Miał ponad 3 promile alkoholu i czteroletni zakaz prowadzenia pojazdów - mimo to wsiadł za kierownicę i spowodował wypadek, w którym zginęła 71-letnia kobieta, a jej znajoma została ciężko ranna. Przed Sądem rejonowym w Pleszewie zapadł wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku, do którego doszło 7 grudnia ubiegłego roku pod Pleszewem. Sprawcą tragedii był 27-letni mieszkaniec powiatu pleszewskiego.

„Mężczyzna ten prowadził Opla Vivaro i na skutek nienależytej obserwacji przedpola jazdy najechał na idące w tym samym kierunku skrajem jezdni piesze. W wyniku zdarzenia jedna z kobiet zmarła, a druga doznała obrażeń ciała, które spowodowały, jak wskazali biegli, naruszenie czynności uszkodzonych narządów ciała na czas dłuższy niż siedem dni. Za powyższy czyn, zgodnie z wnioskiem prokuratora, sąd wymierzył mężczyźnie karę 10 lat pozbawienia wolności oraz orzekł dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych" - powiedział radiuCENTRUM prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Mężczyzna będzie musiał także zapłacić 20 000 złotych na rzecz Funduszy Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej, a informacja o jego wyroku ma być wywieszona w urzędzie gminy właściwym dla miejsca zamieszkania 27-latka. Zgodnie z wnioskiem prokuratora sąd orzekł przepadek samochodu mężczyzny na rzecz Skarbu Państwa. Mimo tego prokurator odwołał się od wyrou, ponieważ Sąd Rejonowy w Pleszewie nie zasądził obligatoryjnej nawiązki pieniężnej pokrzywdzonej, która przeżyła i doznała poważnych obrażeń ciała. Trwa oczekiwanie na rozpatrzenie apelacji.

autor: walczakrc.fm