Zespół Placówek Specjalnych w Pleszewie obchodził 20. urodziny. Do szkoły podstawowej, szkoły przysposabiającej do pracy i branżowej szkoły I stopnia uczęszcza 138 uczniów dowożonych z całego powiatu pleszewskiego. Dla prawie 40 najmłodszych dzieci, nawet kilkumiesięcznych, szkoła prowadzi wczesne wspomaganie rozwoju. Na jubileuszowej imprezie nie zabrakło wspomnień, występów, prezentów oraz tortów, jak na urodziny przystało.

Szkoła specjalna powstała 20 lat temu z inicjatywy rodziców dzieci niepełnosprawnych. Na początku wchodziła w skład Zespołu Placówek Opiekuńczo - Wychowawczych, po roku się usamodzielniła. Chociaż obie placówki do tej pory funkcjonują w jednym budynku - dawnej szkolnej bursie przy ul. Osiedlowej 1. Od 20 lat szkołą kieruje dyrektor Elżbieta Kwiatek, przez 15 lat jej zastępczynią była Danuta Zięba. Dwa lata temu przeszła na emeryturę, jej miejsce zajął Mateusz Ruda. Elżbieta Kwiatek dzielnie walczyła o pomieszczenia dla szkoły. Ponieważ plany budowy nowej szkoły spełzły na niczym, poszerzała szkolną przestrzeń o lokale, które oddawał Zespól Szkół Technicznych. Tym sposobem szkoła dysponuje 36 pomieszczeniami, ale na dwóch kondygnacjach i w trzech różnych miejscach.

W Zespole Placówek Specjalnych jest zatrudnionych 79 osób, bo są dzieci, którymi stale musi się opiekować jedna osoba. Ale jest też młodzież, która uczy się zawodu: kucharza, piekarza, ślusarza, mechanika samochodowego. Podczas imprezy urodzinowej były śpiewy, tańce oraz historia szkoły zaprezentowana z lekkim przymrużeniem oka. Dziękowano dyrektorom, ale i Elżbieta Kwiatek dziękowała życząc podopiecznym, aby w szkole "czuli się bezpiecznie i uczyli się samodzielności, na miarę swoich możliwości".