Dwadzieścia psów, będących pod opieką Fundacji Life Code, które przed oddaniem do adopcji trzeba poddać rehabilitacji, bo bywają agresywne, musiało opuścić lokal dotychczas użytkowany, a nowa przestrzeń nie jest przystosowana do życia. Nie ma ogrodzenia, co uniemożliwia wypuszczanie psów z nieogrzewanych pomieszczeń, w których się znalazły. Nie ma prądu, a agregat pracować może tylko w dzień. Nie ma wody, trzeba ją dowozić w butelkach, brakuje karmy - mówi Joanna Gottowt organizatorka spaceru charytatywnego.

Rozpocznie się on w sobotę o 19.00 na Pl. Powstańców Wlkp., po czym pleszewianie z psami przejdą ul. św. Ducha, Poznańską, Bogusza do marketu przy bibliotece i dalej Sienkiewicza, Wyspiańskiego, Wodną, Kaliską do Rynku, gdzie ok. 21.00 zaplanowano finał spaceru. Podczas spaceru będą zbierane datki na karmę i na płot. Jeśli zatem w sobotę wieczorem zobaczycie w Pleszewie grupę ludzi z psami, zatrzymajcie się i wrzućcie do puszki przysłowiowy grosik na ratowanie chorych i starych zwierząt. Link do zbiórki TUTAJ.

graf. Fundacji LIFE CODE