Mieszkanka Pleszewa, Władysława Wawroska 27 czerwca obchodziła setne urodziny. Jubilatka cieszy się dobrym zdrowiem i miłością wielopokoleniowej rodziny. W imieniu mieszkańców miasta i gminy Pleszew życzenia dostojnej jubilatce złożyła zastępca burmistrza, Izabela Świątek.

Pani Władysława urodziła się w Kajewie pod Pleszewem w 1920 roku, kiedy jeszcze toczyły się walki o ustalenie granic odradzającej się II Rzeczpospolitej Polskiej. Nie miała łatwego życia, kiedy wchodziła w dorosłość wybuchła II wojna światowa. Potem trudny, powojenny czas, założenie rodziny, wychowanie czterech córek łączone z pracą na roli. Po przeprowadzce do Pleszewa zajęła się opieką nad wnukami i prawnukami i okazywała im dużo miłości - co zgodnie podkreślali na urodzinach babci liczni wnukowie i prawnukowie.

I tę miłość młodzi odwzajemniają, odwiedzając babcię, prababcię, a nawet praprababcię. Ten ruch wokół staruszki jest receptą na jej długowieczność. Na urodziny pani Władysławy, oprócz bardzo licznej rodziny, przybyli też przedstawiciele władz Pleszewa. Kosz słodkości, bukiet kwiatów, wiele serdecznych życzeń oraz list gratulacyjny od Prezesa Rady Ministrów przyniosła zastępca burmistrza Pleszewa, Izabela Świątek. Towarzyszyła jej Jolanta Wolińska z Urzędu Stanu Cywilnego.

W Pleszewie mieszka jeszcze jeden stulatek, który urodziny będzie świętować w listopadzie. W Kowalewie mieszka pan Jan, który setne urodziny skończył rok temu.