Na cmentarzu przy ul. Kaliskiej w Pleszewie trwa renowacja grobów wojennych. Wymianie podlega pomnik usytuowany na końcu głównej alei upamiętniający piętnastu pleszewian - ofiar niemieckich egzekucji z 1939 roku w ramach operacji Tannenberg. Na nowym pomniku pojawią się ich nazwiska.

Już wcześniej wyremontowano i opatrzono nowymi tablicami trzy mogiły indywidualne - Wincentego Talagi, Józefa Krychowskiego i 15 - letniej ofiary obozu w Łaszewie Leszka Malinowskiego. Miasto otrzymało na to 65 000 zł dotacji z Urzędu Wojewódzkiego. 118 000 zł, z tego samego źródła, pochłonie budowa nowego pomnika 15. pleszewian zamordowanych jesienią 1939 roku w ramach niemieckiej operacji eksterminacyjnej „Tannenberg”, wymierzonej w polską elitę i zaplanowanej jeszcze przed wojną. Do końca 1939 r. na terenach wcielonych do III Rzeszy Niemcy zamordowali około 40 000 Polaków. Krwawy epizod tej operacji miał miejsce także w Pleszewie - o czym pisze historyk Tomasz Cieślak w Roczniku Pleszewskim 2012. Tutaj represje zaczęły się od aresztowań i osadzania zakładników w więzieniu przy ul. Kaliskiej. Następnie siedmiu rozstrzelano w Lasku Malińskim, ośmiu w ogrodzie willi dr. Białasika przy ul. Sienkiewicza. Ofiary wspomnianych zbrodni po wojnie ekshumowano i pochowano 27 maja 1945 r we wspólnym grobie na cmentarzu przy ul. Kaliskiej. Do 1 listopada miejsce starego zajmie nowy pomnik, na którym znajdą się nazwiska ofiar. Inskrypcje oraz kształt pomnika zatwierdził Instytut Pamięci Narodowej.