Woda w Pleszewie nadaje się do picia i na potrzeby gospodarcze - taki komunikat wydał Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Pleszewie. Konferencja prasowa, zwołana przez władze miasta, jest reakcją na panikę... Ta zapanowała w mieście w poniedziałek.

Od poniedziałku pleszewianie masowo wykupują wodę w marketach. Wszyscy pytają, czy to prawda, że ta z kranów jest skażona, bo wyczuwa się w niej chlor. Na stronie internetowej miasta pojawił się zwięzły komunikat, że w związku z pracami przy przebudowie sieci wodociągowej na ul. Sopałowicza nastąpiła konieczność płukania i odkażania sieci. Próbki wody pobrał do badań sanepid.

na fot.: Marian Adamek, Katarzyna Śmigielska, Jolanta Ulatowska, Grzegorz Knappe - prezes PK

W środę na konferencji prasowej Jolanta Ulatowska, Powiatowy Inspektor Sanitarny odczytała komunikat, że "woda z pleszewskiego wodociągu nadaje się do picia i na potrzeby gospodarcze", chociaż jakość wody odbiega od obowiązujących wymagań bakteriologicznych", co ma związek z pracami modernizacyjnymi i naprawczymi w obiektach wodnych.

Chlorowanie i płukanie mogło spowodować zwiększenie ilości chloru w wodzie.