Blisko 2 000 000 złotych wyniosły straty po nocnym pożarze specjalistycznego sprzętu w zakładzie przetwórstwa drewna w Jaźwinach w gminie Kraszewice. W nocy z czwartku na piątek doszło do pożaru m.in. samochodu ciężarowego marki Mercedes i rębaka do drewna. Sprzęt spłonął niemal doszczętnie, a o szczegółach powiedział radiuCENTRUM st. sekc. Radosław Gatkowski, rzecznik prasowy ostrzeszowskiej straży pożarnej:

"Gdy pierwsze zastępy dojechały na miejsce zdarzenia zastały palący się rębak do drewna, samochód ciężarowy, oraz stos zrębki drewnianej przylegający do rębaka. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, a następnie podaniu trzech prądów wody na palące się mienie. Do gaszenia wykorzystano również pianę ciężką. Pożar została opanowany po około 40 minutach. Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale straty materialne są bardzo duże".

Z pożarem walczyło osiem jednostek OSP i PSP, w sumie 36 strażaków. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zwarcie instalacji elektrycznej. Dalsze postępowanie prowadzi komisariat policji w Grabowie nad Prosną.