Po zmianie sił w radzie miejskiej Ostrowa, odzyskaniu przez opozycję przewagi głosów i wymianie przewodniczącego rozpoczęła się regularna walka z prezydent Beatą Klimek. Radni na koniec sierpnia zwołali konferencję, na której zapowiedzieli większą kontrolę wydatków miasta. Prezydent Klimek odpowiedziała na sesji demonstrując emocjonalne slajdy z napisem "kłamstwo". Na poniedziałkowej sesji 12 sprzymierzonych radnych zapowiada oddanie sprawy do sądu i odpiera - jak to określa - "prezydenckie półprawdy".

"Na ostatniej sesji wykazaliśmy dobrą wolę przegłosowując kuriozalną autopoprawkę do budżetu pani prezydent, a w zamian za to wylano na nas kubeł pomyj. Na koniec sesji pani Klimek urządziła prawdziwy spektakl, bezprecedensowy, bo nie przypominam sobie, aby inny prezydent takimi słowami potraktował radnych" - powiedział radiuCENTRUM Andrzej Kornaszewski, przewodniczący klubu radnych PO.

na fot.: Milena Kowalska, Andrzej Kornaszewski, Wojciech Matuszczak, Alojzy Motylewski, Mariusz Leki i Jakub Paduch.

W miejsce odwołanego Jarosława Lisieckiego nowym przewodniczącym rady został Marian Herwich. Rezygnację z funkcji zastępców złożyli Michał Szmaj i Lech Topolan. Kandydatami opozycji na ich miejsce są Alozjy Motylewski i Wojciech Matuszczak.

"W związku z uchwalaniem budżetu będziemy chcieli przede wszystkim wypracować pewną formułę odpowiedniego doboru zadań, która zadowoli wszystkich - radnych, rady osiedli, mieszkańców. Bardzo byśmy chcieli, żeby priorytetem były zadania dofinansowanie z zewnętrznych funduszy, o charakterze ogólnomiejskim oraz na tych osiedlach, które są w największych potrzebach inwestycyjnych" - dodaje radny Matuszczak.

Radni opozycji do końca września przedstawią prezydent swoje propozycje do budżetu na przyszły rok. A najbliższa sesja rady miejskiej zaplanowana jest na 2 października.