Politycy Platformy Obywatelskiej, poseł Jan Grabiec i Jarosław Urbaniak, odnieśli się podczas niedawnej wizyty w Ostrowie Wielkopolskim do budzącego ogromne emocje reportażu w TVN o stosunku Jana Pawła II do pedofilii w kościele. Przestrzegali przed skutkami łączenia państwa z kościołem i krytykowali ustalanie prawdy poprzez głosowanie.

Dziennikarze pytali posłów Platformy Obywatelskiej, dlaczego ich klub parlamentarny nie głosował nad uchwałą w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II.

Zdaniem posła Jana Grabca, politycy w ogóle nie powinni zajmować się takimi sprawami w sejmie.

„Uważamy, że sejm nie powinien się zajmować kwestią świętości, czy cnót, Jana Pawła II. Celem rozpętania całej tej awantury przez partię rządzącą jest oczywiście odwrócenie uwagi opinii publicznej, mediów, od tego co się dzieje w Polsce, od tej drożyzny, problemów służby zdrowia itp. My mówimy dość, nie będziemy w tym uczestniczyć. Można powiedzieć w skrócie, że dzisiaj oszuści, złodzieje, chowają się za portretem Jana Pawła II. Na to się nie zgadzamy”.

na fot.: Jan Grabiec

Z kolei ostrowski poseł Jarosław Urbaniak, który jest absolwentem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, zwrócił uwagę na metodologię ustalania prawdy i to, kto powinien się tym zajmować.

„Uczniowie prof. Kamińskiego uczyli nas na KUL-u, że jeśli jest spór, czy w jakimś materiale dziennikarskim jest powiedziana prawda, czy nie, to nad tym się nie głosuje. Prawdę się ustala. Metodologia nauki ustala, jak w każdej dziedzinie ustala się, co jest prawdziwe, a co nie jest prawdziwe. I nigdzie nie znajdzie się żadnej poważnej publikacji naukowej, na KUL-u też się jej nie znajdzie, nie znajdzie się żadnego profesora – w tym prof. Kamińskiego, osobistego przyjaciela Jana Pawła II – który by twierdził, że prawdę ustala się poprzez głosowanie. To się robi zupełnie inaczej, to nie politycy powinni ustalać prawdę”.

Poseł Urbaniak przestrzegał również przed łączeniem państwa z kościołem.

na fot.: Jarosław Urbaniak

„Taki zabieg jest szkodliwy dla państwa. Ludzie, którzy uważają że coś na tym teraz politycznie zarabiają, są w błędzie. To się źle skończy, to zblatowanie państwa z kościołem. Po ośmiu latach widać tego efekty, bardzo złe efekty”.

Za przyjęciem kontrowersyjnej uchwały głosowało 271 posłów. Przeciw było 43, a 4 wstrzymało się. W głosowaniu udział wzięło 318 posłów. 125 parlamentarzystów z Koalicji Obywatelskiej nie wzięło udziału w głosowaniu.