Rada Osiedla Zębców, położonego najbliżej składowiska odpadów przy ulicy Staroprzygodzkiej w Ostrowie Wielkopolskim, popiera zapowiedź prezydent miasta o możliwym ograniczeniu odpadów przyjmowanych do Regionalnego Zakładu Zagospodarowania Odpadów z innych gmin.

Jeszcze niedawno osiedlowcy z Zębcowa głośno protestowali, domagając się ograniczenia dokuczliwych, przykrych zapachów z pobliskiego wysypiska.

Teraz ci sami radni doceniają działania podjęte w tej sprawie przez miasto i spółkę RZZO, wymieniając konkretnie wykonane czynności.

Z ostrowskiego składowiska zaczęto wywozić odpady zielone, frakcję preRDF, rozpoczęto odgazowywanie komór składowania odpadów oraz pozbawianie ich uciążliwej woni. Osiedlowcy z Zębcowa doceniają dobrą współpracę z władzami miasta i spółką, ale podkreślają, że do osiągnięcia pełnego sukcesu potrzebne jest właśnie ograniczenie przyjmowania odpadów z innych gmin w ramach RZZO.

Zębcowianie apelują przy tym do samorządów poszczególnych gmin, udziałowców RZZO, o "samorządową solidarność" i wskazanie dodatkowego miejsca składowania odpadów.

Radykalne ograniczenie ilości przyjmowanych odpadów zapowiedziała prezydent Ostrowa Wielkopolskiego, Beata Klimek, w odpowiedzi na stanowisko gminy Sieroszewice, która odmówiła dalszych rozmów nad rozbudową składowiska w Psarach.
Zasadniczy problem pozostaje jednak nadal nierozwiązany, gdyż obecny projekt RZZO kończy się w tym roku i wciąż nie wiadomo, gdzie będą składowane odpady z kilkunastu gmin - udziałowców spółki.