Unikatowy obiekt kosmiczny spadł na południu Wielkopolski. W lipcu 2021 roku nad Polską zauważono bardzo jasny bolid, czyli meteor, który spadł w okolicach Mikstatu i Antonina. "Jasność bolidu była taka jak księżyca w pełni" - powiedział radiuCENTRUM Radosław Pior, kaliski astronom. A to nie zdarza się za często. Spadający kosmiczny kamień zauważyli pracownicy sieci stacji bolidowych na Słowacji. To oni ustalili miejsce upadku meteorytu. Rozpoczęły się poszukiwania, co nie było wcale łatwym zadaniem, w szczególności, że były one prowadzone podczas żniw.

"Oczywiście poszukiwacze meteorytów mają cierpliwość i sprzęt, czyli wyspecjalizowane wykrywacze metali, bo każdy meteoryt, nawet kamienny, zawiera niewielką domieszkę żelaza. Żelazo niklowe tworzy całkiem spore bryły, ale z pomocą wykrywacza metali można wykryć nawet meteoryt kamienny" - powiedział radiuCENTRUM Radosław Pior, kaliski astronom.

na fot.: Radosław Pior / kaliski astronom

Po około 2 tygodniach od upadku meteorytu polscy poszukiwacze natrafili na kosmiczny kamień pomiędzy Mikstatem a Antoninem przy lesie w okolicach polnej drogi.

fot. Ilustracyjna

"Meteoryt był całkiem spory, bo musimy sobie wyobrazić kamień, który ważył ponad 300 gramów. Znawcy od razu wiedzieli, że nie jest to kamień ziemskiego pochodzenia. Był osmolony, czarny, z zewnątrz trochę pęknięty. Poszukiwacze podejrzewali, że meteoryt, zanim spadł na ziemię, najpierw uderzył w drzewo, odbił się od niego i spadł na polną drogę. To okazało się prawdą" - dodał Radosław Pior.

Meteoryt poddano szczegółowym badaniom. Znaleziono ślady żywicy. Wykryto też izotopy promieniotwórcze, m.in. wanadu, które bardzo szybko się rozpadają, a są istotnym dowodem na to, że jest to materia kosmiczna. Meteorytowi nadano nazwę Antonin.

Według naukowców pochodzi on z pasa planetoid pomiędzy Marsem a Jowiszem, gdzie w przestrzeni kosmicznej lata setki tysięcy obiektów.

Warto dodać, że najbardziej znanym meteorytem w Wielkopolsce jest Morasko, który spadł w okolicach Poznania kilka tysięcy lat temu.