Kolejny przypadek grafficiarskiego wandalizmu, podszytego ksenofobicznymi treściami, miał miejsce w Ostrowie Wielkopolskim. Tym razem zdewastowana została tablica znajdująca się na murze kirkutu – pozostałości żydowskiego cmentarza w centrum miasta.

Żydowski kirkut na placu 23 stycznia to miejsce, w którym na mocy porozumienia z Gminą Wyznaniową Żydowską zgromadzono pozostałości macew z judaistycznych cmentarzy na terenie Ostrowa Wielkopolskiego, zniszczonych w czasie II Wojny Światowej przez niemieckich okupantów. Teren z macewami ogrodzono i opatrzono pamiątkową tablicą w językach polskim i hebrajskim.

I właśnie ta tablica została teraz zdewastowana. Nieustalony jeszcze sprawca białą farbą wymalował na niej symbol krzyża celtyckiego.

To kolejny w mieście przykład wandalizmu podszytego ksenofobicznymi i rasistowskimi treściami.

W maju czerwoną farbą zniszczono elewację miejskiego ratusza. Zdewastowana i pokryta obraźliwymi napisami została również tablica poświęcona zamordowanemu prezydentowi Gdańska, Pawłowi Adamowiczowi. Wcześniej ksenofobiczne hasła pojawiały się na pociągu, klubach muzycznych, a nawet na budynku sądu rejonowego i banku.

Wielokrotnie hasła nawołujące do nienawiści wobec społeczności LGBT czy symbole swastyki i krzyża celtyckiego można było znaleźć w wielu innych miejscach publicznych na murach, w bramach i innych obiektach.

Mimo potępienia takich przypadków ze strony władz miasta, ten wstydliwy dla Ostrowa problem pozostaje nierozwiązany. Za większością podobnych spraw stoi znany w mieście ze skrajnie nacjonalistycznych poglądów i działalności Adrian P. Mimo, że został on skazany za wcześniejsze, podobne czyny i ma nowe zarzuty za dewastację ratusza, to nie respektuje prawomocnego wyroku, a do podobnych spraw niestety dochodzi w Ostrowie regularnie.