Wraca sprawa tytułu "Kobiety charyzmatycznej", jaki od śląskiej gazety otrzymała prezydent Ostrowa Beata Klimek. Kontrowersje budzi fakt, że przed nadaniem tytułu w piśmie ukazało się 16 sponsorowanych artykułów dotyczących spółek miejskich Ostrowa. Radni opozycji pytają więc po raz kolejny: ile ostrowianie zapłacili za "charyzmę" pani prezydent?

"Liczyłam na to, że pani prezydent zachowa się honorowo i udowodni, że tytuł nie był płatny a mieszkańcy jako osoby płacące opłaty komunalne nie ponieśli kosztów. Tak się jednak nie stało, a prezydent zasłania się tajemnicą przedsiębiorstwa. Dlatego pytam, które dokumenty spółek są objęte tajemnicą, kiedy została wdrożona tajemnica przedsiębiorstwa i na jakiej podstawie"- powiedziała radiuCENTRUM Milena Kowalska, radna opozycji. Na pytanie o koszty wykupionych reklam nie chcą odpowiedzieć spółki, które zasłaniają się tajemnicą handlową, ani prezydent miasta, która twierdzi, że nie jest władna udzielać takiej informacji.

na fot.: Milena Kowalska / radna opozycji

"Pani prezydent zapomniała o tym, że na walnym zgromadzeniu udziałowców i akcjonariuszy reprezentuje miasto i ma prawo do uzyskania takich informacji. A to, czy udzieli ich radnym zależy tylko od jej dobrych czy złych intencji" - dodała radna Kowalska.

Koszt wykupu jednej strony w piśmie 'Why story', które przyznało tytuł 'Kobiety charyzmatycznej" to od 15 000 do 17 000 złotych.

na fot.: Beata Klimek / prezydent Ostrowa