Do 10 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mężczyznom w wieku 39 i 44 lat za włamanie do jednej z krotoszyńskich kamienic. Ich łupem padł sprzęt elektroniczny oraz elementy miedziane. Straty oszacowano na 25 000 złotych.

Miejscowa policja zgłoszenie w tej sprawie otrzymała 5 stycznia. Osoba przechodząca ulicą blisko centrum przekazała, że w kamienicy w jednym z niezamieszkałych mieszkań pali się światło. Zdaniem przechodnia mogło to oznaczać, że ktoś może w tym mieszkaniu przebywać nielegalnie. Interweniujący na miejscu policjanci zastali uszkodzone drzwi wejściowe, a we wnętrzu mieszkania trafili na sprawców. Ponadto znaleźli zdemontowane grzejniki oraz inne elementy miedziane składowane w jednym z pomieszczeń przygotowane do wywozu i sprzedaży. W trakcie interwencji mężczyźni nie przyznali się do uszkodzenia mienia oraz kradzieży. Podejrzani znajdowali się pod wpływem alkoholu. Zostali oni przewiezieni do krotoszyńskiej komendy, gdzie po wytrzeźwieniu zostali przesłuchani.

39 i 44-latek usłyszeli zarzuty włamania, zakłócenia miru domowego oraz uszkodzenia mienia, do których tym razem się przyznali. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności. 7 stycznia zastosowano wobec nich środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Mienie w postaci grzejników oraz innych elementów miedzianych w całości odzyskano.