Upływającego czasu jeszcze nie odmierza, ale odzyskuje dawny blask. Trwają prace związane z renowacją mechanizmu zegara na wieży krotoszyńskiego Ratusza. Ponad 150 letni mechanizm z fabryki Möllingera w Berlinie poddano drobiazgowej konserwacji, a czasomierz wymagał poważniejszych prac niż zakładano wcześniej. Zegar, który od lat wymaga tradycyjnego ręcznego nakręcania, zyska teraz wsparcie w postaci elektroniki.

"Nie zamieniamy zabytkowego mechanizmu na nowoczesny napęd. Zegar, który musi być nakręcany codziennie jest remontowany, a jego praca będzie w części zautomatyzowana. W najbliższym czasie będziemy, krok po kroku, składać ten zegar, zabezpieczać wszystkie elementy i malować. Można powiedzieć, że 90% prac mechanicznych udało się już wykonać" - powiedział radiuCENTRUM Michał Olejniczak, jeden z wykonawców prac.

fot. krotoszyn.pl

Kiedy zabytkowy zegar zacznie odmierzać czas?

"Zegar zaczniemy składać pod koniec lutego, a pierwszym elementem, który będzie widoczny dla mieszkańców będą oczywiście wskazówki. Konstrukcja oryginalna wskazówek będzie zachowana, zupełnie nowe jest poszycie, które widać z zewnątrz. Wszystko oczywiście zgodnie z oryginalnym wzorem. Jeśli mieszkańcy zobaczą wskazówki - to znak, że zegar jest składany" - dodał Michał Olejniczak.

fot. krotoszyn.pl

Same wskazówki otrzymają nowe poszycie, bowiem stan poprzedniego nie pozwalał już na wykonanie renowacji. Wykonawca pracuje też nad nadaniem wskazówkom odpowiedniej krzywizny, tak by jak najlepiej oddawały charakter oryginalnych. W kolejnym kroku malowanie i uruchomienie zegara... na kolejne dziesięciolecia. Koszt renowacji to blisko 74 000 złotych.

fot. krotoszyn.pl