Sprzedawali podróbki - teraz poniosą konsekwencje. Mowa o handlujących na kaliskim targowisku odzieżą, która miała udawać ubrania uznanych marek. "Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa własności przemysłowej, nie można używać zastrzeżonego logo, bez zgody właściciela. A policja na bieżąco kontroluje miejsca handlu również pod tym wzgędem" - przypomina za pośrednictwem radiaCENTRUM asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka kaliskiej policji. "Funkcjonariusze skontrolowali targowiska zlokalizowane na terenie Kalisza. Na jednym z nich zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 20 i 32 lat, którzy na swoim stoisku oferowali do sprzedaży odzież oznakowaną logotypami znanych, światowych marek. Przedstawiciel pokrzywdzonych producentów potwierdził, że odzież bezprawnie oznaczono zastrzeżonymi znakami towarowymi. Podczas przeszukania stoiska policjanci zabezpieczyli łącznie ponad 1000 sztuk różnego rodzaju elementów odzieży m. in. koszulek, spodni oraz bielizny. Towary te nie miały nic wspólnego z oryginalnymi produktami, a naniesione na nich loga zostały użyte bezprawnie. Wstępna, szacunkowa wartość strat na rzecz tylko kilku z pokrzywdzonych podmiotów wyniosła blisko 80 000 złotych."

Mężczyźni usłyszeli już zarzuty i staną przed sądem. Grozi im do 2 lat więzienia i wysoka grzywna.