Muzeum Okręgowe Ziemi Kaliskiej zalane. Jest to skutek potężnej nawałnicy, która przeszła w poniedziałek nad Kaliszem. Najbardziej ucierpiała nowo wyremontowana sala edukacyjna w piwnicach budynku.

"Jesteśmy w jednym z najniższych punktów Kalisza i też w pobliżu rzeki więc ten poziom wód gruntowych też jest wysoki, a w takiej sytuacji jak dzisiaj, kiedy tej wody jest w nadmiarze i instalacja burzowa jej nie odbiera, no to tutaj pojawia się problem. W zeszłym tygodniu byłem w Urzędzie Marszałkowskim rozmawiać w tej sprawie, ponieważ wcześniej nam się pojawiła taka sytuacja, tylko na mniejszą skalę. Mam zapewnienie, że dostaniemy środki finansowe z Urzędu Marszałkowskiego na wykonanie hydroizolacji pionowej, bo pozioma jest tylko na całym fundamentów i na wykonanie takiej paski odwadniającej wokół fundamentów. Mam nadzieję, że to rozwiąże nasz problem" - powiedział radiuCENTRUM Marcin Magdziński, dyrektor Muzeum Okręgowego Ziemii Kaliskiej. Pracownicy muzeum sami próbują usunąć wodę, która wdarła się do budynku.

"Cały czas wlewamy wodę, na razie i staramy się, żeby nie przedostała się ona do następnych pomieszczeń. Szczęśliwie nasze zbiory w żaden sposób nie ucierpiały, jest to pod kontrolą. Największy problem jest w sali edukacyjnej, także uspokajam, że nasze zbiory są zabezpieczone. Była oczywiście u nas straż pożarna, ale oni mają pompy, które wypompowują wodę dopiero od pewnej jej wysokości, a my nie chcemy dopuścić do tego, żeby tej wody było, aż tyle, żeby strażacy przyjechali i mogli skorzystać z tych pomp, więc korzystamy ze swoich wiaderek i pomp po prostu, i wylewamy wodę na zewnątrz" - dodaje Magdziński.

Jak zauważa dyrektor muzeum, na razie jest jeszcze za wcześnie, by móc wycenić jak duże są straty muzeum wynikające z zalania.