Rekordową kwotę blisko 314 000 złotych udało się zebrać w Kaliszu i podległych mu sztabach podczas 25 finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W środę w hali OSRiR-u odbyło się podsumowanie jubileuszowej akcji i podziękowanie zaangażowanym w owsiakowe granie wolontariuszom, służbom i sponsorom. Blisko 190 000 złotych pochodzi ze zbiórek szkolnych, kolejne 20 000 przyniosły wielkoorkiestrowe licytacje, natomiast aż 95 000 uzbierali do puszek indywidualni wolontariusze. A tych jak podkreślił Radiu Centrum szef kaliskiego sztabu Mirosław Przybyła - kwestowało w dniu finału ponad 600.

"Dostaliśmy już oficjalne potwierdzenie z głównego sztabu WOŚP, że nasza tegoroczna zbiórka jest rekordowa i zebrana suma bardzo imponująca. Przypomnę, że rok temu było około 230 000 i wtedy wydawała nam się ta kwota nie do pobicia, a tymczasem wydarzyło się coś niesamowitego. Największa w tym zasługa wolontariuszy, kilkuset młodych ludzi i podczas tego podsumowania chcemy przede wszystkim im podziękować, za pracę, zaangażowanie, poświęcony czas, a robią to do lat bez względu na aurę".

Wśród indywidualnych wolontariuszy prawdziwymi rekordzistami okazała się para kaliskich harcerzy. Paulina Kołodziejczyk wraz z Miłoszem Pawlakiem wspólnie zebrali ponad 6500 złotych, a radiuCENTRUM Miłosz zdradził sposób na osiągnięcie takiego wyniku:

na fot.: Miłosz Pawlak

"Kwestujemy razem z moją dziewczyną od 3 lat. Dwa lata temu zebraliśmy około 400 złotych, rok temu 1200 złotych, a teraz ta kwota ponad 6500 złotych co jest dla nas ogromnym zaskoczeniem. A jeśli chodzi o sposób, to dopołudnia chodziliśmy dużo po mieście, byliśmy pod kościołami, gdy kończyły się msze i tam udało nam się sporo zebrać. Byliśmy też w mundurach i pewnie wzbudzaliśmy dodatkowe zaufanie i dużo się uśmiechaliśmy. Popołudniu pojechaliśmy już przed halę Arena i tam też było mnóstwo ludzi i chętnie nam wrzucali do puszek".

Zwieńczeniem kaliskiego finału był koncert Cleo w hali Arena, a przez tę imprezę według organizatorów przewinęło się około 7000 osób. Ze zbiórek WOŚP z poprzednich 24 lat tylko do kaliskiego szpitala trafił sprzęt o wartości ponad 3 000 000 złotych.