W piątek w kaliskim paku miejskim stanęło miasteczko wodorowe, promujące rozwiązania technologii wykorzystującej ten gaz. Związane jest to z wejściem regionu Południowej Wielkopolski w program energetyki wodorowej.

"Technologia wodorowa wkracza pod strzechy. Liczymy w tej sprawie również na naszych przedsiębiorców. Jest to coś, co mnie osobiście leży na sercu jako osobie odpowiedzialnej za gospodarkę w województwie. Chciałbym, aby nasi przedsiębiorcy byli osobami, które mają innowacyjne swoje produkty i żeby one były wytwarzane za pomocą zielonej energii. Przykładowo z energii zmagazynowanej w wodorze, a co za tym idzie, aby mogli budować swoją przewagę konkurencyjną wobec swoich przyjaciół w najbliższym otoczeniu, a nawet aby mogli konkurować z przedsiębiorcami na całym świecie" - powiedział radiuCENTRUM Jacek Bogusławski - wicemarszałek województwa wielkopolskiego. Miasteczko ma na celu edukowanie również najmłodszych uczestników warsztatów, za pomocą dobrej zabawy.

"Moja postać jest dość barwna i wesoła. Ma skupiać przede wszystkim radość i służyć do przekazania wiedzy o najlepszej energii - tym razem wodorowej. Miasteczko jest przygotowane bardzo dobrze nie tylko merytorycznie, ale też pod kątem zabawy dla dzieci i młodzieży. Mamy stoiska, gdzie można porysować, skorzystać ze słodkich lizaków w barwach wodoru [zależny od sposobu pozyskiwania: zielony - związany z pozyskiwaniem wodoru w sposób bezemisyjny z wykorzystaniem OZE, niebieski z wykorzystaniem energii z nieodnawialnych źródeł energii i szary, gdzie wodór pozyskuje się m.in. z przekształcenia wodorowęglanów. - przyp. red.] Jest też małe laboratorium, gdzie można zobaczyć, jak powstaje wodór w wyniku elektrolizy" - powiedział radiuCENTRUM Dominik Biesiada wcielający się w postać profesora Wodora.

na fot.: Profesor Wodór (Dominik Biesiada) w trakcie pokazu elektrolizy wody.

Wydarzenie zostało zorganizowane przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego.