Już ponad miesiąc, odkąd ogromna część społeczeństwa przebywa w domowej izolacji. To sprawiło, że świat dla wielu z nich zmienił się o 180 stopni.

„Stanęliśmy przed całą masą wyzwań, których nikt z nas nie planował i mało kto był na nie przygotowany. Wiele osób musiało szybko przeorganizować swój styl życia i na nowo zaprojektować swoją codzienność. Ta sytuacja zmusiła nas do zdobywania nowych umiejętności, ale również do powrotu do tych starych, dawno zakopanych talentów, czy umiejętności na które, przez wiele lat, zwyczajnie nie mieliśmy czasu” - powiedziała Karolina Buszkiewicz, psycholog z Kalisza.

na fot.: Karolina Buszkiewicz / psycholog z Kalisza

Niektóre z nich mogą być zaskakujące. Nagle okazuje się, że mamy uzdolnienia plastyczne, kulinarne, a odrabiając lekcje z dziećmi, odkrywamy na nowo zamiłowanie do matematyki. Aleksandra, Hubert i Joanna, słuchacze radiaCENTRUM z Kalisza, podzielili się swoimi doświadczeniami.

„Obecnie życie mojej rodziny toczy się wokół trójki nastolatków, a to nie lada wyzwanie. Udaje mi się znaleźć czas dla siebie i dla nowo odkrytych pasji. Jedną z nich jest fotografia, zaczęłam interesować się wykonywaniem zdjęć przygotowanych przez siebie potraw.
Mam dużo roślin wymagających opieki i uwagi, zasadziłem zioła i rośliny ozdobne. Ziół mam sporo, bardzo przydają się w kuchni, a ja bardzo lubię piec i gotować.
Uwierzyłam w to, że można nauczyć się czegoś, czego się nie znosi, do czego się kompletnie nie ma talentu. Ja nie znoszę chodzić do fryzjera, ale sama obcięłam włosy mężowi i synowi. Najpierw się przeżegnali, ale widząc efekt, byli bardzo zadowoleni i stwierdzili, że już nie będą chodzić do salonu fryzjerskiego, bo okazuje się, że mają swoją własną, domową fryzjerkę”.

Takie świadome wykorzystanie pandemicznego czasu, może sprawić, że odkryjemy swój naturalny potencjał oraz nowe, ciekawe sposoby na życie, które będą nam odtąd towarzyszyć.