Sołectwo Sulisławice - jedno z trzech w granicach Kalisza doczekało się opracowania swojej sześciusetletniej historii. Monografię przygotowało Archiwum Państwowe, a konkretnie jego pracownica Estera Wałęsa, która pochodzi z Sulisławic, więc w książce wykorzystała oficjalne dokumenty urzędowe, sądowe i artykuły prasowe oraz kronikę szkolną i prywatne materiały mieszkańców oraz swojej rodziny, szczególnie fotografie. A oficjalne zdarzenia, które ułożone są chronologicznie, okrasiła też sporą dawką ciekawostek do tej pory nigdzie niepublikowanych.

„Jak choćby historia pruskiego balonu, który lądował pod koniec XIX wieku na terenie Sulisławic, co w ówczesnym czasie na pewno wywołało wielkie wrażenia wśród mieszkańców i było zapewne wydarzeniem szeroko komentowanym. W książce znajdziemy również informacje z okresu II wojny światowej. Też do tej pory nigdzie nieudostępniane, nieopisywane, jak choćby historia Tomasza Mikuły, mieszkańca Sulisławic, który ukrywał jednego z partyzantów, za co został przez władze niemieckie skazany na obóz koncentracyjny w Auschwitz, gdzie poniósł śmierć. Taką ciekawostką zamieszczoną w książce jest informacja dotycząca sulisławickich truskawek. Już w 1949 roku w kaliskiej prasie możemy znaleźć informację, że Sulisławice słyną właśnie z uprawy truskawek i się szczycą bardzo obfitymi zbiorami" - powiedziała radiuCENTRUM Estera Wałęsa, autorka książki „600 lat Sulisławic".

na fot.: Estera Wałęsa prezentująca książkę "600 lat Sulisławic"

Wydawnictwo powstało z okazji obchodzonego w tym roku jubileuszu połączenia sołectwa Sulisławice z Kaliszem. W 2000 roku miasto powiększyło się w sumie o trzy sąsiadujące z nim wsie - oprócz Sulisławic, także Kolonię Sulisławice i Dobrzec. Opracowanie swoją premierę miało w Ratuszu.

na fot.: książka "600 lat Sulisławic" wydana przez Archiwum Państwowe w Kaliszu