Kaliscy strażacy sprawdzają budynki w mieście, które na wypadek zagrożenia militarnego, mogłyby posłużyć jako schrony. „W Kaliszu jest kilkadziesiąt takich miejsc" - powiedział radiuCENTRUM asp. Jakub Pietrzak, oficer prasowy kaliskich strażaków.

„Po kontroli budynku strażacy sporządzają dokumentację, na podstawie której komendant może stwierdzić, czy taka budowla nadaje się na obiekt, który może służyć ochronie ludności. To tutaj znaczenie ma praca pracowników wydziałów kontrolno-rozpoznawczych, którzy zgodnie z przepisami budowlanymi sprawdzają , czy takie obiekty i pomieszczenia w budynkach istniejących mogą posłużyć do ochrony ludności cywilnej w sytuacjach zagrożenia".

W trakcie kontroli strażacy zwracają uwagę przede wszystkim na wytrzymałość budynku oraz na wielkość przestrzeni użytkowej. A w przypadku miejsc, których pierwotnym przeznaczeniem była ochrona ludności cywilnej, pożarnicy sprawdzają filtry powietrzne, czy systemy do łączności.

Działania strażaków zakończą się dopiero wtedy, kiedy wszystkie obiekty w Kaliszu, które potencjalnie mogłyby posłużyć za schrony, zostaną sprawdzone.