Śmiertelne potrącenie mężczyzny na przejeździe kolejowym u zbiegu ulic Budowlanych i Świętokrzyskiej na osiedlu Zagorzynek w Kaliszu. Z nieoficjalnych informacji wynika, że na tory wbiegł mężczyzna, kiedy rogatki kolejowe były opuszczone. Po torach poruszał się pociąg osobowy relacji Poznań - Łódź Kaliska.

Okoliczności tragedii prawdopodobnie pomoże wyjaśnić elektroniczny rejestrator z czoła lokomotywy pociągu.

Przejazd dla samochodów w miejscu zdarzenia przez kilka godzin pozostawał zamknięty. Na miejscu pracowała policja i służby PKP, które mają wyjaśnić, czy doszło do nieszczęśliwego wypadku, czy do samobójstwa. Personalia mężczyzny udało się ustalić dopiero we wtorek, bowiem nie miał on przy sobie żadnych dokumentów. Według ustaleń prokuratury to 55-letni mieszkaniec Kalisza.

"Prokurator prowadzi czynności w kierunku przestępstwa wypadku komunikacyjnego. Obecnie trwa gromadzenie materiału celem jego weryfikacji i ustalenia jaki dokładnie był przebieg tego zdarzenia" - powiedział radiuCENTRUM Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kaliszu. Na środę zaplanowano sekcję zwłok denata.

na fot.: Maciej Meler / rzecznik Propkuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.

Kamer z rejestratorami koleje osobowe używają w Polsce od roku 2014. Pomaga to często w odtworzeniu przebiegów wypadków i wyjaśniania ich prawdziwych przyczyn. Być może będzie tak i w tym przypadku.

redakcjarc.fm