W kaliskim szpitalu to już standardowa praktyka, w regionie powoli zdobywa zaś popularność - chodzi o podawanie tzw. "chemii" pacjentom onkologicznym w warunkach domowych - mówi radiuCENTRUM dr Krzysztof Rożnowski, Kierownik Oddziału Onkologii Klinicznej w kaliskim szpitalu:
"Cieszymy się że inne ośrodki w regionie, podążając za standardami światowymi i polskimi, również proponują pacjentom taką formę leczenia w postaci infuzorów. Jest ona niewątpliwie korzystna dla pacjenta, gdyż tak zaopatrzony pacjent wraca do domu, oszczędzony jest mu stres przebywania w szpitalu, a zyskany czas może być poświęcony rodzinie, hobby czy nawet pracy zawodowej. Taką formę leczenia stosujemy w tych nowotworach, do których zniszczenia konieczne jest długotrwałe podawanie leków. Są to głównie nowotwory przewodu pokarmowego."

na fot.: dr Krzysztof Rożnowski / Kierownik Oddziału Onkologii Klinicznej w kaliskim szpitalu

Pacjenci onkologiczni kaliskiego szpitala, którzy wymagają regularnego i długotrwałego podawania leków cytostatycznych, maja wszywane podskórnie porty naczyniowe, co chroni ich własne naczynia przed możliwymi powikłaniami - tłumaczy i dodaje, że procedura ta została wdrożona już 5 lat temu. "Obecnie w przypadku wskazań pilnych cewnik implantowany jest na bieżąco, natomiast w trybie planowym oczekiwanie na zbieg to maksymalnie 7-10 dni, podczas gdy w renomowanych ośrodkach poznańskich pacjenci często oczekują 2-3 miesiące na jego wykonanie" - dodaje doktor Rożnowski: "Fakt, że wszyscy nasi Pacjenci wymagający często powtarzalnych lub długotrwałych wlewów chemioterapii zaopatrzeni są w porty naczyniowe, pozwolił już w kwietniu 2017 na wprowadzenie do codziennej praktyki tzw infuzorów. Infuzory to niewielkie zbiorniczki ze specjalnego tworzywa sztucznego napełniane przez farmaceutów lekiem cytostatycznym i podłączane do cewnika portu. Pozwalają one na ciągły długotrwały wlew leku od 24 do nawet 120 godzin".

Jeśli jednak pacjent wymaga opieki na miejscu, spędza wymagany czas w komfortowych warunkach. Oddział onkologicznych przy Toruńskij dysponuje bowiem 1-3 osobowymi pokojami z łazienkami. Oddział ściśle współpracuje nie tylko z innymi jednostkami kaliskiego szpitala, ale także z pobliskim Ośrosdkiem Radioterapi w Kaliszu, będącym oddziałem Wielkopolskiego Centrum Onkologii. Rocznie w kaliskim szpitalu leczonych jest około 4 500 osób chorujących na nowotwory.