Pożar drewnianego baru stojącego przy ul. Helleny w Opatówku. Do zdarzenia doszło w piątek przed 21-ą. Na miejsce wysłano 9 zastępów straży pożarnej, pogotowie gazowe, energetyczne, a także policję. O szczegółach powiedział radiuCENTRUM mł. kpt. Szymon Zieliński, oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej:

"Po dojeździe pierwszych zastępów straży pożarnej budynek był już obięty ogniem. W związku z tym podaliśmy 4 prądy w natarciu. Równocześnie przeszukaliśmy budynek, czy nie znajdują się w nim osoby poszkodowane. Na szczęście nikogo nie znaleźliśmy. Nasze działania ograniczyły się do ugaszenia pożaru. Po jego zlokalizowaniu przystąpiliśmy też do częściowej rozbiórki budynku i sprawdzenia całości pod kątem ewentualnych zarzewi ognia".

na fot.: mł. kpt. Szymon Zieliński / oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej

Straty oszacowano na około 200 000 złotych. Wstępnie stwierdzono, że przyczyną wybuchu pożaru było podpalenie. Sprawą zajęli się już policjanci. Powołano też biegłego z zakresu pożarnictwa.

Co ciekawe, dzień wcześniej także doszło do mniejszego pożaru tego samego obiektu. Ogień szybko ugaszono.